29. kolejka PKO BP Ekstraklasy sezonu 2024/2025 przyniosła ogromne emocje, sensacyjne rozstrzygnięcia i przetasowania w czołówce tabeli. Lech Poznań dogonił Raków Częstochowa, Jagiellonia Białystok nie wykorzystała szansy na zbliżenie się do lidera, a Pogoń Szczecin i Legia Warszawa wciąż liczą się w walce o europejskie puchary. Sprawdzamy, kto ma największe szanse na mistrzostwo Polski, a kto powalczy o miejsce w Europie po dramatycznych rozstrzygnięciach tej serii gier.
Lech Poznań wraca do gry o tytuł. Raków traci przewagę
Największym wygranym 29. kolejki jest Lech Poznań. „Kolejorz” pokonał u siebie Cracovię 2:1 i zrównał się punktami z Rakowem Częstochowa – obie drużyny mają po 59 punktów. Lech długo męczył się z krakowianami, ale ostatecznie zapewnił sobie zwycięstwo po samobójczym trafieniu i skutecznej grze w końcówce meczu. „Widać światło w tunelu. Lech wrócił dziś do realnej walki o tytuł. Wracają emocje, wraca wiara, wracają marzenia” – podsumowuje serwis KKSLECH.com.
Raków Częstochowa natomiast przegrał hit kolejki w Szczecinie z Pogonią 0:1, tracąc cenną przewagę nad rywalami. Portowcy wykorzystali atut własnego boiska, a decydującego gola zdobył Linus Wahlqvist. Raków po tej porażce nie jest już samodzielnym liderem – ma tyle samo punktów co Lech, ale lepszy bilans bramkowy (42-19 wobec 54-26 Lecha).
Jagiellonia zawodzi u siebie, Pogoń i Legia gonią czołówkę
Jagiellonia Białystok, która miała szansę zbliżyć się do lidera, sensacyjnie przegrała u siebie z walczącym o utrzymanie Zagłębiem Lubin 1:3. Jaga prowadziła po golu Jesusa Imaza, ale Zagłębie odrobiło straty i w końcówce zadało dwa decydujące ciosy – bohaterem był Tomasz Pieńko, który najpierw wykorzystał powtórzony rzut karny, a następnie ustalił wynik w doliczonym czasie gry. Jagiellonia traci teraz do liderów cztery punkty i z 55 oczkami zajmuje trzecie miejsce w tabeli.
Pogoń Szczecin dzięki zwycięstwu nad Rakowem umocniła się na czwartym miejscu (50 punktów) i wciąż zachowuje realne szanse na podium oraz grę w europejskich pucharach. „To może być jedno z najważniejszych spotkań tego sezonu. Portowcy mimo niewielkich szans na mistrzostwo chcą poprawić nastroje przed nachodzącym finałem Pucharu Polski” – podkreśla Przegląd Sportowy.
Legia Warszawa również nie odpuszcza walki o Europę. „Wojskowi” po emocjonującym meczu pokonali Lechię Gdańsk 2:1, zdobywając zwycięskiego gola w doliczonym czasie gry za sprawą Jana Ziółkowskiego. Legia ma obecnie 47 punktów i zajmuje piąte miejsce w tabeli, tracąc trzy „oczka” do Pogoni.
Tabela po 29. kolejce: ścisk na szczycie i walka o puchary
Po 29. kolejce Ekstraklasy czołówka tabeli prezentuje się następująco:
- Raków Częstochowa – 59 pkt
- Lech Poznań – 59 pkt
- Jagiellonia Białystok – 55 pkt
- Pogoń Szczecin – 50 pkt
- Legia Warszawa – 47 pkt
Za nimi plasują się Motor Lublin (43 pkt), Cracovia i GKS Katowice (po 42 pkt).
Kto zostanie mistrzem Polski? Analiza szans
Na pięć kolejek przed końcem sezonu wyścig o mistrzostwo Polski jest bardziej zacięty niż kiedykolwiek. Raków i Lech mają po 59 punktów, ale Raków może pochwalić się lepszym bilansem bramkowym i bezpośrednim meczem z Lechem na własnym stadionie w 32. kolejce. To właśnie ten pojedynek może przesądzić o losach tytułu. Lech, który wiosną złapał wiatr w żagle, będzie musiał utrzymać wysoką formę i nie pozwolić sobie na kolejne potknięcia.
Jagiellonia, mimo porażki z Zagłębiem, wciąż pozostaje w grze o mistrzostwo, ale musi liczyć na wpadki rywali i sama wygrywać do końca sezonu. „Jaga wciąż ma realne szanse na obronę tytułu mistrzowskiego” – podkreślają dziennikarze Przeglądu Sportowego.
Pogoń Szczecin i Legia Warszawa mają już niewielkie szanse na złoto, ale mogą realnie powalczyć o podium i miejsce w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy. Szczególnie Pogoń, która pokonała lidera i jest w wysokiej formie, może jeszcze namieszać w układzie czołówki.
Kto zagra w europejskich pucharach?
W sezonie 2024/2025 Polska ma cztery miejsca w europejskich pucharach: mistrz kraju zagra w eliminacjach Ligi Mistrzów, wicemistrz i trzecia drużyna w eliminacjach Ligi Konferencji Europy, a zdobywca Pucharu Polski – także w eliminacjach LKE. Jeśli Pogoń Szczecin wygra finał Pucharu Polski z Legią Warszawa, oba te zespoły mogą zapewnić sobie udział w Europie bez względu na miejsce w lidze.
Na dziś największe szanse na grę w pucharach mają Raków, Lech, Jagiellonia i Pogoń. Legia musi liczyć na potknięcia rywali lub triumf w krajowym pucharze.
Walka o mistrzostwo i puchary trwa do ostatniej kolejki
29. kolejka PKO BP Ekstraklasy przyniosła przetasowania na szczycie tabeli i sprawiła, że wyścig o tytuł mistrza Polski jest otwarty jak nigdy. Raków i Lech idą łeb w łeb, Jagiellonia nie może sobie pozwolić na kolejną wpadkę, a Pogoń i Legia wciąż mają szanse na europejskie puchary. Wszystko rozstrzygnie się w ostatnich pięciu kolejkach. Emocje gwarantowane!