To przełomowy moment w historii Wisły Kraków. Do akcjonariatu „Białej Gwiazdy” dołącza Peter Moore – były CEO Liverpoolu, architekt sukcesów EA Sports i Microsoftu, a także globalny lider biznesu sportowego. Moore obejmuje 5% akcji Wisły i zostaje doradcą zarządu. Jego wejście to nie tylko prestiż, ale i realna szansa na nowy rozdział, oparty na innowacjach, cyfrowej transformacji i międzynarodowych kontaktach.
Kim jest Peter Moore? Lider, który zmieniał świat sportu i technologii
Peter Moore to postać, jakiej polska piłka jeszcze nie widziała. Urodzony w Liverpoolu, od lat 80. budował karierę w największych światowych korporacjach i klubach sportowych. W CV Moore’a znajdziemy takie marki jak:
- Reebok – wiceprezes ds. globalnego marketingu sportowego,
- SEGA – prezes amerykańskiego oddziału, odpowiedzialny za sukces Dreamcasta,
- Microsoft – wiceprezes działu Xbox, twórca globalnej ekspansji tej platformy,
- Electronic Arts (EA Sports) – prezes, a później COO, odpowiedzialny za transformację cyfrową firmy i sukces serii FIFA (wprowadzenie trybu Ultimate Team, rozwój e-sportu, mikropłatności),
- Liverpool FC – CEO w latach 2017–2020, współtwórca największych sukcesów klubu w XXI wieku: wygranej Ligi Mistrzów, Premier League i Klubowych Mistrzostw Świata.
Sukcesy w Liverpoolu i branży gier – doświadczenie na wagę złota
Jako prezes Liverpoolu, Moore odpowiadał za biznesową i marketingową stronę klubu, wdrażając nowoczesne rozwiązania cyfrowe i budując globalną markę „The Reds”. To za jego kadencji Liverpool wrócił na szczyt Europy i świata, a klub osiągnął rekordowe wyniki finansowe. Wcześniej, w Electronic Arts, Moore zrewolucjonizował serię FIFA, czyniąc z niej globalnego lidera rynku gier sportowych.
Dlaczego Wisła Kraków? Wypowiedzi Petera Moore’a i wizja dla klubu
Moore nie ukrywa, że decyzja o wejściu do Wisły to świadomy wybór – zainspirowała go historia, tradycja i społeczność klubu. W oficjalnych wypowiedziach dla mediów podkreśla:
„Zawsze podziwiałem kluby o głęboko zakorzenionym dziedzictwie, takie jak Wisła Kraków. Jestem zaszczycony, że mogę dołączyć do tego śmiałego eksperymentu i przyczynić się do wizji, która szanuje bogatą historię piłkarską Krakowa, jednocześnie pomagając budować coś nowego i inspirującego. Potencjał tego, co możemy razem osiągnąć – na boisku i poza nim – jest niezwykły”.
W rozmowie z „Meczyki.pl” i „Weszło” Moore podkreśla, że Wisła to nie tylko klub piłkarski, ale także ważny element lokalnej tożsamości i wspólnoty. Jego celem jest wykorzystanie globalnych kontaktów, know-how i innowacji, by Wisła stała się rozpoznawalną marką nie tylko w Polsce, ale i w Europie.
Co chce zrobić w Wiśle? Plany, ambicje, szanse
Wejście Moore’a do Wisły to nie tylko symboliczny gest. Jako doradca zarządu i mniejszościowy akcjonariusz ma realny wpływ na strategię klubu. Kluczowe obszary, na których chce się skupić, to:
- Nowoczesne zarządzanie – wdrożenie najlepszych praktyk z Premier League, EA Sports i Microsoftu,
- Cyfrowa transformacja – rozwój komunikacji z kibicami, nowe technologie, innowacyjne rozwiązania marketingowe,
- Wzrost globalnej rozpoznawalności – budowa marki Wisły w Europie i na świecie, pozyskiwanie sponsorów i partnerów biznesowych,
- Współpraca międzynarodowa – transfer know-how, kontakty z klubami i organizacjami sportowymi,
- Rozwój społecznościowy – zaangażowanie w projekty lokalne, wsparcie dla młodzieży i inicjatyw społecznych.
Co zyska Wisła Kraków? Nowy rozdział, nowe możliwości
Zaangażowanie Moore’a to dla Wisły szansa na skok jakościowy w każdym aspekcie funkcjonowania klubu. Prezes Jarosław Królewski podkreśla:
„Peter jest nie tylko jednym z najbardziej utalentowanych dyrektorów w światowym sporcie i technologii. W historii polskiej piłki nożnej jeszcze nie było kogoś takiego jak on. Dzięki jego wsparciu i wierze w nasz projekt wkraczamy w nowy etap z odwagą, pewnością siebie i globalną perspektywą”7.
Wisła Kraków wchodzi do gry na światowym poziomie
Pojawienie się Petera Moore’a w Wiśle Kraków to początek nowej ery. Klub zyskuje nie tylko inwestora, ale przede wszystkim lidera z wizją, doświadczeniem i kontaktami na międzynarodową skalę. To szansa na odbudowę pozycji „Białej Gwiazdy” i wejście do elity europejskiego futbolu. Nowy rozdział właśnie się zaczyna – z odwagą, innowacją i szacunkiem dla tradycji