Liverpool wpadł w głęboki kryzys sportowy, a sytuację dodatkowo zaostrzył konflikt z Mohamedem Salahem – w angielskich mediach pojawiają się informacje, że klub poważnie rozważa odsunięcie Egipcjanina od składu na mecz Ligi Mistrzów z Interem Mediolan po jego głośnym „wybuchu” w mediach.

Kryzys Liverpoolu w liczbach

Arne Slot przejął Liverpool po mistrzowskim sezonie, ale zamiast walki o tytuł ma serię wyników, jakiej na Anfield nie widziano od ponad 70 lat.

  • w Premier League: zaledwie 2 zwycięstwa w ostatnich 9 ligowych meczach, 22 punkty w 14 kolejkach i dopiero 9. miejsce, aż 11 punktów straty do lidera Arsenalu.
  • na wszystkich frontach: 9 porażek w 12 spotkaniach między końcem września a końcówką listopada (6 w lidze, 2 w Lidze Mistrzów, 1 w Pucharze Ligi), przy tylko 3 wygranych.

BBC przypomina, że to najgorsza seria klubu od 71 lat – Liverpool przegrał 4:1 z PSV na Anfield, w fazie ligowej Ligi Mistrzów jest w dolnej połówce 36‑zespołowej tabeli, a w Premier League spadł w pewnym momencie aż na 12. miejsce. Weszło wylicza, że od 27 września przegrał 9 z 12 meczów i nazywa te cyfry „liczbami wstydu”.

Arne Slot mówi wprost, że „sytuacja jest absurdalna i zupełnie nieoczekiwana” i że bierze pełną odpowiedzialność za wyniki. Dominik Szoboszlai przyznaje, że „to nie działa tak, jak by chcieli”, ale twierdzi, że zespół „szuka rozwiązań i musi zmienić wiele rzeczy”, by wrócić na zwycięską ścieżkę.

Salah na ławce i „wybuch” po Leeds

Na kryzys wyników nałożył się osobny kryzys w relacjach z największą gwiazdą. W trzech kolejnych meczach ligowych Mohamed Salah zaczynał na ławce, a w dramatycznym remisie 3:3 z Leeds nie wszedł na boisko ani na minutę, mimo że Liverpool dwukrotnie wypuszczał z rąk prowadzenie (2:0 i 3:2). Po spotkaniu Egipcjanin udzielił „wybuchowego” wywiadu, w którym oskarżył klub o to, że „wyrzucił go pod autobus” i złamał obietnice złożone latem.

W cytowanych fragmentach Salah mówi m.in., że:

  • to trzeci raz z rzędu, gdy zaczyna na ławce, co „nigdy wcześniej się nie zdarzało”;
  • czuje, że „ktoś próbuje zrzucić na niego całą winę”;
  • otrzymał latem zapewnienia, które „nie mają nic wspólnego z tym, że teraz siedzi na ławce”.

BBC i „The Athletic” piszą, że po tym wywiadzie pojawiło się pytanie, „czy jest jeszcze droga powrotu dla Egipcjanina” i że relacje między nim a Slotem oraz klubem są w najgorszym punkcie odkąd trafił na Anfield.

Czy Liverpool naprawdę chce odsunąć Salaha na Inter?

Goal.com, Daily Mail, talkSPORT i inne redakcje donoszą, że w klubie realnie rozważano wykluczenie Salaha z kadry na wyjazdowy mecz z Interem Mediolan w Lidze Mistrzów jako formę dyscyplinarnej reakcji na jego wypowiedzi.

  • według Goal Liverpool „rozważa pozostawienie Salaha w domu”, a władze „stoją przed decyzją”, czy karać go natychmiast, czy próbować uspokoić sytuację.
  • serwisy z Afryki i UK (AfricaSoccer, Sky, DailySports) również informują, że scenariusz pominięcia Salaha w kadrze na mecz z Interem został położony na stół, choć nie ma jeszcze ostatecznej decyzji.

ESPN przypomina, że Slot jeszcze niedawno publicznie podkreślał, jak „wpływowy” jest Egipcjanin dla Liverpoolu, ale brytyjskie analizy zauważają wyraźny spadek jego formy i sugerują, że Holender też ma udział w tym, jak źle wygląda dziś ofensywa The Reds.

Co ciekawe, Salah nie rozpoczął w tym sezonie żadnego meczu Ligi Mistrzów na wyjeździe – Inter mógłby być pierwszym takim występem, a dziś w ogóle nie ma pewności, czy skrzydłowy poleci z drużyną do Mediolanu.

Dlaczego Liverpool gra tak słabo?

Weszło i BBC wskazują kilka źródeł problemów:

  • poważne osłabienie po śmierci Diogo Joty (latem 2025), który był „maszyną do pressingu i sercem Liverpoolu”.
  • ogromne, ale chaotyczne wydatki – około 450 mln funtów na transfery, w tym rekordowe 125 mln na Alexandra Isaka – bez spójnej koncepcji, jak tych piłkarzy wkomponować.
  • dziurawa obrona – seria błędów indywidualnych, gole tracone po prostych stratach (jak po fatalnym podaniu Szoboszlaia w meczu z Leeds).
  • brak pomysłu w ofensywie – przewidywalność, mało ruchu bez piłki, zbyt duże uzależnienie od indywidualności.

Curtis Jones w rozmowie cytowanej przez Weszło stwierdził wprost: „Jesteśmy w g***ie” i dodał, że to zupełnie co innego niż to, czego oczekiwali po mistrzowskim sezonie.

Arne Slot, mimo fatalnych wyników, wciąż ma formalne wsparcie właścicieli – m.in. BBC i „The Athletic” zaznaczają, że Fenway Sports Group „w pełni ufa” Holendrowi, choć jego pozycja jest po raz pierwszy realnie dyskutowana w mediach. Dla fanów ten przekaz coraz bardziej rozmija się z rzeczywistością tabeli i boiska.

Inter na horyzoncie – mecz o coś więcej niż punkty

Przed wyjazdem do Mediolanu Liverpool ma tylko jedno zwycięstwo w ostatnich sześciu meczach we wszystkich rozgrywkach, a atmosfera wokół zespołu jest fatalna – kryzys sportowy, nerwy w szatni i otwarty konflikt z największą gwiazdą.

Niezależnie od tego, czy Salah poleci na Inter, mecz w Lidze Mistrzów urósł do czegoś więcej niż zwykłe spotkanie fazy ligowej:

  • dla Slota – to test, czy wciąż panuje nad szatnią,
  • dla klubu – sprawdzian, czy można jeszcze bronić dotychczasowego kursu,
  • dla Salaha – być może punkt, po którym okaże się, czy jego era na Anfield dobiega końca.

Na razie wszystkie fakty układają się w jeden obraz: Liverpool gra bardzo słabo, kryzys trwa od miesięcy, a zamiast spokojnej odbudowy pojawił się otwarty konflikt z piłkarzem, który przez lata był symbolem tego, co na Anfield najlepsze.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *